Jak Wlamac Sie Na Strone Internetowa

Weddingbee, Gap Year i The Blood Sugar Diet to tylko kilka forów, z których można czerpać pomysły na stronę internetową. 17. Strona ze statystykami. Copywriterzy uwielbiają wiarygodne strony z danymi statystycznymi tak samo, jak restauracje uwielbiają strony z recenzjami.
Dzisiejszy wpis rozpoczyna cykl poradników o webhackingu. W tym kursie będziemy pisać i mówić językiem od ludzi, dla ludzi! Jeśli interesuje Cię bezpieczeństwo stron internetowych, audyty informatyczne (bezpieczeństwa) lub po prostu prowadzisz swoją stronę internetową albo jesteś początkującym programistą PHP/HTML/JS/technologi sieciowych to dobrze trafiłeś! W każdym wpisie z cyklu hackingu stron www na naszym blogu, pokażemy jeden rodzaj ataku. Ataków jest bardzo wiele, mogą dotyczyć samego hostingu, pojedynczej strony www a nawet serwerów DNS. Cały kurs będzie przeznaczony dla początkujących hakerów i zatytułowaliśmy go roboczo „od zera do megahakera„. Nie jesteśmy prawdziwymi profesjonalnymi hakerami, traktujemy to bardziej jako zabawę i nauke. Jeżeli chcecie osiągać jakieś sukcesy w branży IT bądź hackingu, warto już na wczesnym etapie swojego rozwoju tak podchodzić do sprawy i uczyć się uczyć się i uczyć się – to tylko informatyka (albo aż:)). Do wpisu dołączony jest również zupełnie za darmo zestaw skryptów szkoleniowych i film wideo (oczywiście w naszym ojczystym języku uzupełniający zagadnienie ataków XSS :)) Gotowy na pytanie” jak włamać się na stronę internetową”?Kurs hackingu – jak włamać się na stronę internetową, czyli jaka wiedza jest mi potrzebnaAby rozpocząć zabawę w webhacking potrzebna jest podstawowa wiedza programistyczna (inaczej z miejsca nie ruszysz+oprogramowanie oczywiście do trenowania) z zakresu:podstaw HTMLpodstaw PHPzagadnienia bazodanowe (na początek SQL)przydatna jest też znajomość znajomość zagadnień internetowych (obsługi stron www:))dodatkowo program XAMPP lub dowolny serwer w celu przećwiczenia sobie i przeglądarka internetowa taka jak FirefoxMetod ataku na strony www jest bardzo wiele i należy pamiętać że nie każda strona jest podatna na każdy atak, należy zdać sobie sprawę, że większość stron jest w miarę dobrze zabezpieczonych ale do przejścia (jeśli znajdziesz lukę farciarzu:)!). Luk szuka się najczęściej ręcznie lub za pomocą wyspecjalizowanych narzędzi wspomagających audyty bezpieczeństwa. Dostępne są też bazy danych z exploitami (troszke o tym w naszym wpisie NMAP – skaner portów).W każdym wpisie pod koniec postaram się pokazać jak można w miarę możliwości zabezpieczyć nasz prywatny skrypt przed tego typu atakami. Cykliczność oznacza, że będzie ten kurs kontynuowany w przyszłości. Również w miarę możliwości postaramy się tworzyć filmy do niego oczywiście z komentarzem po PL, mamy dość pseudo-crackerów dzieci, które kręcą filmy na YouTube z metodami które nie działają a mają za zadanie albo zdenerwować odbiorce, albo zarazić programem imitującym narzędzia do hakowania (np: wszelkie facebook hackery). Postaramy się również pisać dla ludzi – a więc chłopski język to podstawa (nie nie chodzi o język zastosowany w „Chłopach”, Władysława Reymonta). Dołączone będą również kody źródłowe gotowe do ataku, aby sobie samemu przećwiczyć na swoim komputerze (wymagany XAMPP lub własny hosting). Pamiętaj że bez znajomości podstaw HTML, PHP, SQL i JS nie ruszysz XSS na stronę WWWWięc czym jest XSS (pełna nazwa to cross-site scripting)?Uproszczony schemat ataku XSSWyobraź sobie że jesteś programistą lub autorem strony internetowej. Internauta ma do dyspozycji na Twojej stronie funkcje pozwalające potocznie mówiąc „dodawać treść”, która następnie jest wyświetlana, przykładowo może być to:księga gościmikroblog (twitter) dla gościsystem komentarzy umożliwiający każdemu lub zarejestrowanym komentować daną treść/ użytkownikówwiele wiele wiele więcejtablica na fejsie (OHH Ty hakerze! Życzę i Tobie odnalezienia podatności XSS w skryptach fejsa, można nawet dostać za to prawdziwe pieniądze z programu Facebook Bug Bounty :))Atak polega na nie przewidzeniu przez projektanta danej strony/skryptu możliwości umieszczenia oprócz komentarza/treści/itd dodatkowego kawałka swojego kodu HTML/JavaScript/itd. Jeżeli wpisujemy w formularz zamiast samej treści tag HTML pogrubiający tekst :Tutaj jest treść po wyświetleniu jest on pogrubiony (chodzi o słowo „komentarza”). To strona jest poddana na atak typu XSS (osadzania własnego kodu na oczywiście nie własnej stronie www). Pół biedy jeśli dane nie są zapisywane jawnie (tak jak w wyszukiwarkach, choć i wtedy można dokonać pewnego ataku) i tylko my widzimy wyświetlony tekst (ale gdy odświeżymy to znika), gorzej jeżeli to co napisaliśmy jest gdzieś przechowywane i wyświetli się nam i innym (np: w amatorskich księgach gości). A już gorzej być dla autora strony nie może, gdy da się osadzać kod JavaScript… więc warto nauczyć się choć trochę tego języka z darmowych kursów JavaScript dostepnych w pomocą JavaScriptu możemy między innymi:przekierowywać użytkowników na inną stronę (zamiast obejrzeć komentarze użytkownik strony zostanie wysłany heń daleko)zmieniać dowolnie wygląd strony (praktycznie każdy element)sprawić że pojawi się animacja śniegu na stroniewyświetlić fajne komunikatywykraść pliki cookies i dzięki nim zalogować się na administratora lub innych wiele więcej…Oczywiście przekierować użytkownika możemy również na fałszywą stronę phishingową, wyglądającą identycznie jak atakowana, być może się zaloguje? Zrozumiesz to gdy obejrzysz filmik dołączony do wpisu. 🙂 Więcej o phishingu w wpisie jak włamać się na mamy taki oto uproszczony kod na naszej stronie (równie dobrze może być to funkcja komentowania wpisów na czyimś blogu):Od "lamera do superhakera" - #1 Atak XSS Wpisz co chcesz: Co się stanie jak umieścimy taki oto kod w formularzu?Wpisze sobie cos albo NIC!Czy na pewno projektant chciał, aby użytkownicy w komentarzach dołączyli swój kod i dodali za pomocą znacznika np obrazki, bądź psuć wygląd strony autora za pomocą innych tagów html/js? Na pewno nie! Jak pomyślimy logicznie to, gdyby komentarz wpisany powyżej był zapisywany gdzieś w bazie danych/pliku to powinien zostać wyświetlony wszystkim internautą (łącznie z autorem strony). Jest to PRAWDA! Włamywanie się na strony www okazuje się nie zawsze jest takie trudne jeżeli na to wpadłeś sam!Czy to jest już koniec możliwości? NIE! XSS można wykorzystać do przejęcia kont użytkowników lub nawet administratora danej strony za pomocą ciasteczek (raczej ich wykradnięcia poprzez przekierowanie zademonstrowane w tym wpisie za pomocą JS). Więcej o ciasteczkach w przyszłych cross-site scripting – JavaScriptJavaScript jest językiem programowania umożliwiającym wykonanie wiele bardzo ciekawych „akcji” przez przeglądarkę (łącznie z liczeniem). Zbiór ciekawych skryptów w JavaScripcie możecie znaleźć w swojej wyszukiwarce. DYGRESJA: Jeśli już programowałeś to podpowiem Ci że JavaScript się nie kompiluje gdzieś tam na serwerze, ale wykonuje go przeglądarka www internauty na jego prywatnym komputerze taka jak FireFox, Chrome, Opera. Na czym polega ten atak XSS z JavaScript, bo już nie wiem!? Na tym samym – umieszczeniu skryptu JS na stronie. Tyle że skrypt JS nie dość, że nie jest widoczny przez użytkownika (zależnie od funkcji którą użyjemy, JS jest widoczny w kodzie strony jeśli go podejrzymy) to może dodatkowo Nas nawet Nas przekierować wraz z kilkoma danymi od użytkownika takimi jak ciasteczka, godzina komputera i wiele więcej…Przykładowe funkcje:alert("Witaj = " funkcja alert() wyświetli monit o danej treści (czyż nie jest to złośliwe)? Druga natomiast, każe przeglądarce bez żadnego pytania przekierować użytkownika przeglądarki na stronę Pamiętaj że jeżeli będzie to księga gości… oberwie każdy użytkownik ją przetestowałem w najnowszym na dzień dzisiejszy Firefox’ie (ponieważ chrome niedawno wprowadziło w przeglądarce mechanizm anty-XSS, lecz jest prosty do obejścia… więcej w googlu najwyżej nie oberwą użytkownicy Chrome, chyba że dane są zapisywane to jak zobaczycie na filmiku nie wiele Chrome chroni (jedyne co to użytkownika przed wykradaniem ciasteczek ale i to da się obejść)) :).Przypuśćmy że mamy oto taką stronę internetową (dostępna w zestawie szkoleniowym dalej): Od "lamera do superhakera" - #1 Atak XSS Wpisz co chcesz: Co możemy przykładowo zrobić za pomocą JavaScriptu? Podmienić logo na inne, aby skompromitować autora strony. Wystarczy mówiąc w przenośni zmodyfikować pierwszą linijkę kodu z odnośnikiem do obrazka i zmienić na dowolnie inny, jak wymieniałem wcześniej kilka możliwości JS jest to możliwe w ten sposób (wpisując w formularz): = ' do zdjęcia wyszukałem w google, można wrzucić swój obrazek na stronę taką jak fotosik lub imageshack i umieścić go na stronie ofiary, możesz również wykorzystać swój serwer (jakiś tani hosting z domeną), lecz nie jest to za pomocą obiektu document, metody getElementById pobieramy uchwyt do danego elementu na stronie (w tym przypadku do obrazka bo jest w nim id=”logo”) a następnie wykorzystując atrybut .src (ścieżki do zdjęcia) zmieniamy go na dowolny adres. Możemy tak edytować każdy element na hostingu www (danej stronie internetowej), wystarczy że znamy troszeczkę html, javascript i css. Strona po ataku:Zaraz zaraz… ale przecież tylko ja widzę to zdjęcie…Tak to fakt – dane nie są zapisywane, ale jeśli skrypt byłby prawdziwą księgą gości, bądź dowolną funkcjonalnością co zapisuje a następnie wyświetla ogółowi nasz komentarz/obojętnie co, to zobaczą to wszyscy odwiedzający stronę. Taki skrypt treningowy znajduje się nieco dalej do pobrania w treningu hackingu tylko formularze HTML są narażone na atak XSS?Nie! Również parametry przekazywane za pomocą adresu strony www (metody GET) jeżeli są zapisywane=to są groźne! Przykładowo taki link: miejscu parametru dodaj= wstrzyknęliśmy skrypt JS. Przykładowo w poprzednich skryptach wystarczy zmienić echo $_POST[’wpisane’]; na echo $_GET[’wpisane’]; i odwoływać się zamiast formularza w ten sposób (skrypt dostępny w zadaniu domowym do pobrania zupełnie za darmo!):localhost/ domowe z ataku XSS – DOWNLOAD!Przygotowałem również dla Was szkoleniowy skrypt hakerski (taka darmowa szkoła hakerów :)), który zapisuje komentarze w pliku tekstowym a następnie je wyświetla, jest to super prosty skrypt i nie używa bazy danych, ale świetnie obrazuje atak. Atak na wielkie strony praktycznie nie odbiega od tego zaprezentowanego. Wystarczy go wrzucić do folderu XAMPP (wybieramy w programie start dla Apache, a gdy zmieni się kolor na zielony wybieramy Explore i wrzucamy do folderu htdocs pliki, możemy również wykorzystać swój darmowy serwer ftp taki jak się pobawić JavaScriptem i HTML (wiele tutoriali na temat tych języków dostępnych jest w internecie za darmo) . Skrypt zawiera oczywiście (przykłady powyższe+ księga gości w php):Przykładowy skrypt szkoleniowy XSS księga gości >>>Pobierz skrypt treningowy = 'pink';Jeśli znasz htmla to nawet bez znajomości JS zmienisz i inne elementy intuicyjnie, a że komentarze są zapisywane to zmiany są widoczne przez wszystkich. Jeżeli chcesz usunąć zmiany ze skryptu wystarczy usunąć plik (on je przechowuje), który znajduje się obok plików dzisiaj ataki XSS mają sens?TAK! Nawet dzisiaj wiele stron jest podatnych na ataki XSS takich jak nawet onet, wp, demotywatory i ich klony, starsze i obecne wersje wordpressa, CMS, wtyczki do CMS (w tym rządowych, niedawno nawet na facebooku było kilka publicznych podatności XSS). Wiele nowych podatności XSS różnego typu oprogramowań dostępnych jest na się przed XSSZabezpieczanie skryptów przed cross-site scripting w teorii jest proste (w praktyce trudniejsze, bo trudno przewidzieć co wpisze użytkownik, nawet jak coś filtrujemy często da się to obejść znakami specjalnymi) – filtruj wszystkie dane przesyłane przez użytkownika. Używaj JavaScript do walidacji formularzy (lecz tylko na tym nie polegaj, bo napastnik może zmienić kod walidacyjny ponieważ jest on dostępny w kodzie html), z poziomu PHP możesz używać takich funkcji jak addslashes(), htmlspecialchars(), strip_tags() bądź własnej obsługi video szkoleniowy uzupełniający wpis XSSWideo jest do pobrania w zakładce haker filmy lub bezpośrednio tutaj: atak część nr 2 wpisu o metodach ataków na strony wwwPoniżej znajduje się kolejna część cyklu metod audytowania bezpieczeństwa stron internetowych i ich zabezpieczania przed włamać się na stronę internetową? | KURS UPLOADERA #2PodsumowanieDziękuje za przeczytanie pierwszego wpisu z cyklu podstaw webhackingu. Teraz już znasz jedną (do tego najpopularniejszą i najczęściej występującą) metodę włamań na strony internetowe www. Mam nadzieje, że podobał Wam się zarówno wpis jak i filmik (kręcony późną porą).Jeśli myślisz że hacking www i luki z podatnością XSS nie występują/nie istnieje, to bardzo się mylisz… po prostu portale są tak duże, że ciężko je znaleźć (kilka lat temu w wujku google była również luka XSS) i białym kapeluszą i hakerą – black hat. To już koniec pilotażowego wpisu od lamera do megahakera. Podobało się?Może zainteresuje Cię jeszcze:Jak włamać się na gadu-gaduRóżne metody hakowania facebook Dodatkowo polub nas na Fejsie TUTAJ, aby być na bieżąco! Pozdrawiamy! 🙂
Dowiedz się, jak łatwo i szybko zrobić stronę internetową idealnie dopasowaną do Twoich potrzeb. Profesjonalna strona online to kluczowy element wizerunkowy. Strony pozwalają pozyskiwać klientów o każdej porze dnia i nocy, promować markę na szeroką skalę, a sklepy online generować przychody. IP, domena, hosting, cms, pozycjonowanie, seo - te wyrazy powodują u ciebie zawrót głowy? Specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy artykuł "z czym to się właściwie je" czyli tworzenie stron www krok po etapem projektowania nowej strony internetowej powinno być niewątpliwie opracowanie odpowiedniej nazwy. Jak powinna wyglądać odpowiednia nazwa... odsyłam do osobnych artykułów, które można znaleźć w internecie. My zaś zajmiemy się kolejnym krokiem, czyli...Wybór domenyCzym właściwie jest domena? Domenę można porównać do dowodu osobistego. Każda osoba posiada swój unikalny PESEL, tak jak i każda strona posiada swój unikalny adres IP. Jednak zapamiętanie kogoś po numerze PESEL będąc na imprezie byłoby co najmniej bardzo uciążliwie. Tak jak łatwiej jest zapamiętać daną osobę po imieniu, tak o wiele łatwiej jest zapamiętać domenę " niż ciąg należy zadbać o domenę już na samym początku?Musimy mieć pewność, że nasza wymarzona domena nie jest już zajęta. W dzisiejszych czasach istnieje ogrom stron internetowych co sprawia, że niemal wszystkie popularne nazwy są już zarezerwowane. Nazwa domeny bardzo często wpływa na wygląd całego serwisu. Czy spodziewalibyśmy się dostojnych wyważonych kolorów na stronie " Nawa domeny jest również często dodawana do loga logoNie należy lekceważyć tego kroku. Profesjonalne zaprojektowanie loga wymaga czasu i znajomości określonych zasad. Przede wszystkim logo powinno być proste. Nie należy umieszczać w nim za dużo zbędnych elementów, nie powinno się także używać więcej niż trzech kolorów. Zwróćmy uwagę na logo facebooka czy allegro - proste, od razu kojarzące się z daną powinno być uniwersalne. Oznacza to, że musi dobrze wyglądać zarówno na stronie, wizytówce, ulotce, w negatywie, w bieli a także na billbordzie. Powierzając usługę zaprojektowania loga profesjonalnej firmie, otrzymamy je w formacie wektorowym, dzięki czemu zmiana wielkości nie będzie miała wpływu na jakość graficznyWykonując projekt graficzny strony internetowej, należy pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Często spotykamy klientów, którzy chcąc stworzyć uniwersalny projekt próbują przenieść standardowe elementy jak logo czy nawigację w inne miejsca. Jest to jeden z największych błędów projektowania stron. Użytkownik internetu jest już przyzwyczajony niejako do pewnych standardów. Wchodząc na stronę internetową oczekuje, że najpierw zobaczy logo w lewej górnej pozycji a następnie menu u góry lub na bocznym panelu. Wszelkie odstępstwa od tej reguły sprawiają, że użytkownik czuje się zagubiony. Musi zastanowić się kilka chwil nad znalezieniem nawigacji serwisu, a jeśli wszedł na naszą stronę właśnie tylko na te kilka chwil, aby zobaczyć dane kontaktowe - może całkowicie zrezygnować z dalszego oczywiście odstępstwa od tej reguły. Portfolia grafików czy architektów są o wiele atrakcyjniejsze gdy ukryjemy maksymalnie nawigację i skupimy się na zdjęciach czy projektach. Jednak wchodząc na portfolio grafika nie oczekujemy raczej obszernych ilości informacji a chcemy jedynie poprzeglądać stronyW tym kroku gotowy projekt graficzny zostanie wdrożony do postaci kodu XHTML lub HTML5, a następnie umieszczony na serwerze. Dobrym nawykiem jest upewnienie się czy wykonana strona działa poprawnie na najnowszych wersjach popularnych przeglądarek - Firefox, Chrome oraz Internet wdrażania projektu czasem zdarza się, że czcionki nie wyglądają identycznie jak na projekcie. Spowodowane jest to, że na projekcie czcionki widzimy jako obrazek, natomiast na stronie są generowane dynamicznie przez system. W zależności od systemu mogą być bardziej lub mniej rozmyte. Często również sama przeglądarka potrafi inaczej wyświetlić daną czcionkę niż inna. Nie należy się tym przejmować. Jeśli dany krój nam nie odpowiada, można poprosić programistę o zamianę czcionki na zarządzania treścią - CMSO sukcesie danej witryny świadczy nie tylko dobra unikalna treść oraz nowoczesny wygląd. Aby zapewnić sobie stałych powracających użytkowników należy często dodawać nowe artykuły oraz aktualności. Ciągłe powierzanie zleceń programistom wiąże się jednak z kosztami i na dłuższą metę jest pomocą przychodzą systemy zarządzania treścią (czyli CMS - Content Management System). Są to aplikacje dostępne przez przeglądarkę internetową, umożliwiające samodzielną edycję treści na stronie. Za ich pomocą można bez dodatkowych kosztów opracowywać nowe artykuły, dodawać aktualności, zdjęcia, pliki czy modyfikować bannery. Jeśli planujemy częste zmiany na stronie watro zastanowić się nad wdrożeniem strona mogła zostać wyświetlona w sieci, musi zostać umieszczona na komputerze, który jest bez przerwy podłączony do internetu - czyli na serwerze. Każdorazowo wchodząc na stronę internetową, łączymy się z serwerem poprzez przypisany do niego adres IP. Można utrzymywać komputer u siebie w domu lub firmie, do którego będą się łączyli użytkownicy, ale ze względu na koszty lepiej powierzyć to firmie oferującej usługi już stronę, działa na serwerze, znajomi wchodzą przez zakupiony adres, po co mi jakieś pozycjonowanie?Nawet najładniejsza strona internetowa nie przyniesie zysków jeżeli nikt nie będzie mógł jej znaleźć. Łatwa do zapamiętania domena to jedno, ale należy otworzyć się na klientów, którzy niekoniecznie dostaną od nas wizytówkę czy link od pomocą przychodzą wyszukiwarki internetowe. Pozycjonowanie to szereg procesów, które sprawią że Twoja strona znajdzie się na jak najwyższej pozycji w wynikach wyszukiwania. Najpierw podsumujmy, co należy zrobić przy wyborze fontów na stronę internetową: Krok I: Zdefiniuj głos Twojej marki. Krok II: Określ cele tekstów i fontów na Twojej stronie. Krok III: Sprawdź, czy font zawiera wszystkie potrzebne znaki. Krok IV: Sprawdź licencję fontu.
Zapewne nie raz widziałeś strony internetowe, na których znajdowały się niepożądane treści, lub w wyszukiwarce został do adresu przypisany komunikat ostrzegający o zagrożeniu. Co zrobić, jeśli to Ty padniesz ofiarą hakerów? Temat włamań na strony internetowe jest dość często poruszany, zwłaszcza jeśli dotyczy poważnych serwisów wielkich firm, czy też systemów bankowych, lub takich, które przechowują wrażliwe dane, np. portale rządowe. Większość zagrożeń - tych mniejszych (czyt. mało medialnych) dotyczy jednak włamań przez roboty, które na serwerze umieszczają złośliwe pliki, wysyłają SPAM, bądź zmieniają na samej stronie treści, celem przekierowania użytkownika na inne, spreparowane serwisy, aby np. uzyskać ważne dane dostępowe. Po co hakerzy włamują się na strony internetowe? Złośliwe roboty są zaprogramowane przez hakerów w taki sposób, aby skuteczne odnajdywały luki w systemach zabezpieczeń stron internetowych, dzięki którym dochodzi do procesu złamania blokady. Stąd też uczula się właścicieli witryn, aby na bieżąco aktualizowali oprogramowanie. W sieci każdy narażony jest na ataki. Jak zorientować się, że serwis został zhakowany? Najbardziej zauważalne będą oczywiście zmiany bezpośrednio w publikowanych treściach. Nieco trudniej jest wpaść na inne czynności, prowadzone bezpośrednio z serwera, a ostateczną oznaką o wrogim działaniu będzie zniknięcie z wyszukiwarki. Ten ostatni przypadek najczęściej jest jednak poprzedzony wielotygodniowymi komunikatami w SERP'ach, że "Ta witryna mogła paść ofiarą ataku hakerów", lub też "Ta strona może wyrządzić szkodę na Twoim komputerze". Takie informacje skutecznie odstraszają potencjalnych użytkowników do odwiedzania, w obawie przed zawirusowaniem komputera. Efektem jest zatem zmniejszy ruch, obniżenie pozycji w Google i spadek sprzedaży. Jak rozpoznać zainfekowanie strony internetowej? W przypadku zainfekowania strony, pomocne może okazać się przeprowadzenie analizy np. w Google Search Console, czy też kontrola indeksacji witryny. Umieszczenie szkodliwych treści może objawić się też w postaci rosnącej liczby podstron, zwłaszcza przy sklepach internetowych. Roboty Google same dość szybko powinny wykryć zagrożenie, informując o tym fakcie stosownymi komunikatami. Jeśli mimo tego strona internetowa przez dłuższy czas nie zostanie oczyszczona ze złośliwego kodu, Google może ukarać nałożeniem filtrów, a w najgorszym przypadku - usunięciem z wyników wyszukiwań. Ataki hakerskie wymagają zatem szybkiej interwencji administratorów. Sposoby na ochronę strony internetowej Do ataków na strony internetowe dochodzi na różne sposoby - od kradzieży danych dostępowych (np. przez łatwe hasła), poprzez błędy w budowie strony (w kodzie), dziurawe dodatki (np. wtyczki), czy brak regularnego aktualizowania komponentów strony. Ofiarą działań hakerów może być każdy, nawet jeśli dana witryna nie posiada ważnych informacji. Wiele zagrożeń pojawia się niejako rykoszetem i słabe technicznie witryny nierzadko są tylko pośrednikiem, w celu atakowania z ich adresów innych lokalizacji w sieci. Niezabezpieczone konta hostingowe mogą służyć włamującym się np. do wysyłania wiadomości SPAM, czy też wysyłania zawirusowanych plików. Na niebezpieczeństwo narażona jest w zasadzie każda strona, jednak prawdopodobieństwo wystąpienia można ograniczyć. Jak? Priorytetem jest tworzenie skomplikowanych haseł dostępowych i ich okresowe zmienianie. Znacznie trudniej jest bowiem złamanie zabezpieczenia, mając unikalne, wieloznakowe hasło, aniżeli funkcjonujące z jakiegoś klucza - np. używając daty urodzenia, imion, czy nazwisk. Częstym błędem przez niedoświadczonych właścicieli stron jest pozostawienie automatycznie wygenerowanych haseł, typu "admin1234" itp. Na ataki złośliwych robotów narażone są chociażby darmowe systemy zarządzania treścią, a więc Wordpress czy Joomla, jeśli nie są na bieżąco aktualizowane. Autorzy tych mechanizmów regularne wydają uaktualnienia i poprawki, dlatego warto śledzić wszelkie doniesienia, aby w pewnym momencie nie zostać zaskoczonym. Inną godną polecenia czynnością jest bieżące wykonywanie backup'ów, czyli tworzenie kopii zapasowych strony internetowej. Nie jest wymagane wykonywanie tego ręcznie, bowiem najczęściej jest możliwość zautomatyzowania kopiowania plików, co znacząco może ułatwić naprawę serwisu, w przypadku niepożądanych ataków. Co zrobić w przypadku włamania na stronę? Tak jak wcześniej wspomnieliśmy - w sieci żadna strona internetowa i serwery nie są w pełni bezpieczne. Nawet na najbardziej zabezpieczone systemy prędzej, czy później pojawią się sposoby na ich złamanie. Co natomiast zrobić, jeśli Twoja witryna padła ofiarą złośliwego ataku z zewnątrz? Przywrócenie kopii zapasowej Jednym ze sposobów jest przywrócenie kopii zapasowej strony internetowej. Pod tym kątem istnieją różne rozwiązania posiadania plików, bowiem zdarza się, że to właściciele hostingu odpowiadają za regularne wykonywanie takich czynności. Jeśli jesteś w posiadaniu spakowanej wersji plików strony, trzeba je rozpakować i umieścić na serwerze, zamieniając te zarażone. Oczywiście najbezpieczniejszą opcją jest wówczas usunięcie wszystkich plików z dysku serwera i wgranie czystej wersji. W kwestii kopii zapasowych trzeba również mieć na uwadze, z jaką częstotliwością są wykonywane, bowiem liczba backup'ów może być mocno ograniczona (np. przechowywanie zaledwie jednego), a jeśli problem nie został wykryty od razu, to złośliwy kod może znajdować się już w kopii zapasowej. Usunięcie fragmentów kodu na stronie Innym sposobem na zażegnanie problemu jest wykrycie podejrzanych fragmentów kodu źródłowego i ręczne usunięcie ich z plików na serwerze. Jest to czasochłonne zajęcie i wymagające już większej wiedzy, dotyczącej budowy struktury witryny. Proces ten stanie się nieco ułatwiony, jeżeli znana jest dokładana data ataku. W przypadku kilku tysięcy podstron, ograniczy to grupę ewentualnych zarażonych plików do zweryfikowania, a dodatkowo pomóc w tym mogą programy antywirusowe. Po usunięciu śladów ataku złośliwych robotów, należy obowiązkowo zmienić hasła zarówno do serwera FTP, jak i kont administratorów. Ponadto warto przeanalizować wszystkie utworzone konta np. poprzez Google Search Console, czy przypadkiem w tym gronie nie ma jednak winnych całej sytuacji. Jeżeli wszelkie kłopoty zostały już przeanalizowane oraz zlikwidowane, można zgłosić stronę internetową do ponownej weryfikacji przez Google. Usprawni to i przyspieszy proces usunięcia komunikatu w wynikach wyszukiwania, informującego użytkowników o istniejącym zagrożeniu. Ataki na strony internetowe - podsumowanie Każda strona internetowa - nawet jeśli nie posiada wrażliwych danych, czy innych ważnych informacji - jest narażona na masowe zagrożenie nie tyle ze strony samych hakerów, co zaprogramowanych przez nich złośliwych robotów, wykorzystujących luki w zabezpieczeniu struktur serwisu. Warto zatem pamiętać o bieżącym aktualizowaniu oprogramowania i pilnowaniu danych dostępowych, co ograniczy prawdopodobieństwo, że Twój serwis padnie ofiarą ataków.

Platforma Microsoft 365 automatycznie konwertuje adres na link. Poza stronami internetowymi można tworzyć linki do istniejących lub nowych plików na komputerze, adresów e-mail i konkretnych lokalizacji w dokumencie. Można również edytować adres, tekst wyświetlany, styl czcionki i kolor hiperlinku.

Internet na dobre wpisał się w krajobraz naszej codzienności, a z każdym miesiącem coraz bardziej miesza się z naszą rzeczywistością. Niektóre typy stron mogą być sukcesywnie zastępowane przez dobrze prowadzone konta w portalach społecznościowych, ale jednak warto mieć swoją wizytówkę w sieci. A jak założyć własną stronę internetową? Cóż, na to pytanie nie ma jednej poprawnej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, jaką rolę ma ona pełnić. Stworzenie własnej strony internetowej Tworzenie stron internetowych na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat bardzo się zmieniło. Prawdopodobnie nie jestem jedynym, który próbując swoich sił w temacie na początku XXI wieku musiał liznąć odrobiny komend i kodów. Jasne, można było korzystać z pomagających w temacie edytorów ze stałym podglądem i czytelnym interfejsem, ale wszyscy którzy pamiętają efekt finalny stron np. w Microsoft Front Page chyba zgodzą się z tym, że nie była to gra warta świeczki. Dlatego też jeszcze kilka-kilkanaście lat temu wymagało to dużo większych nakładów pracy, brakowało platform pozwalających stworzyć w pełni funkcjonalną stronę bez napisania chociażby jednej linijki kodu. Teraz takowych nie brakuje — co ważne, nie mowa tylko o prostych wizytówkach, ale w pełni działających portalach, które możemy w dużej mierze dostosować do własnego widzimisię. Zobacz też: Jak założyć Facebooka. Wszystko co musisz wiedzieć Strona internetowa na własnym serwerze Jeżeli chcielibyście stworzyć stronę internetową od zera — warto rozpocząć od wyboru odpowiedniej usługi hostingowej. Na rynku są dziesiątki firm oferujące przestrzeń na serwerach. Porównajcie ich warunki i pakiety które mają do zaoferowania, a po zakupie serwera można przejść do tworzenia własnego miejsca w sieci. Czy to oznacza że nie ma darmowych hostingów? Są, jednak często korzystanie z nich wiąże się z zestawem braków i ograniczeń, które raczej nie przypadną nikomu do gustu. Strona internetowa: od zera czy na gotowym silniku? Nie jest prawdą, że strony internetowe pisane w całkowicie od zera odeszły w zapomnienie. Warto jednak być świadomym, że ręczne aktualizowanie w kodzie jest... po prostu niewygodne. Dlatego o ile stworzenie w ten sposób statycznej strony na której nie planujemy regularnych aktualizacji (albo planujemy je bardzo rzadko) ma sens, o tyle w przypadku całej reszty tworzenie strony od zera w ten sposób będzie po prostu niepraktyczne. Tutaj idealnie sprawdzą się proste wizytówki, portfolia czy strony z krótkimi ofertami. Zainteresowani większym pakietem rozwiązań powinni zainteresować się czymś bardziej rozbudowanym. I tutaj przychodzi z odsieczą druga z opcji na własnym serwerze. Chodzi o jeden ze sprawdzonych silników, czyli tzw. CMS (ang. Content Management System) -- czyli po prostu systemów zarządzania treściami. Pozwolę one w wygodny sposób zarządzać zawartością serwisu, rozbudowywania go i dodawania kolejnych elementów bez konieczności zaglądania do kodu strony. Wszystko w prostej i czytelnej formie, w której techniczne aspekty schodzą na dalszy plan, a użytkownicy dobrze przygotowanej strony muszą skupić się wyłącznie na jej treści. Trzeba jednak liczyć się z tym, że w przypadku tworzenia własnego designu i dostosowywania go do potrzeb silnika, potrzebna będzie dużo większa wiedza, niż przy prostych, samodzielnie aktualizowanych, stronach. Na szczęście z pomocą przychodzą nam tutaj zestawy gotowych skórek, których dla najpopularniejszych rozwiązań nie brakuje. Zarówno tych darmowych, które w dużym stopniu możemy przystosować do własnych potrzeb (zmieniając grafiki, kolory itd.), jak i tych do których dostęp możemy wykupić za stosunkowo niewielkie pieniądze. Niewielkie, oczywiście, z porównaniem do kosztów, które musielibyśmy ponieść korzystając z usług profesjonalistów. Do najpopularniejszych systemów CMS dostępnych za darmo należą WordPress, Drupal i Joomla! Jeżeli będziecie zainteresowani stworzeniem własnej witryny na wykupionym wcześniej serwerze, to w sieci znajdziecie tysiące rozmaitych poradników, których autorzy pomogą wam od podstaw zgłębić temat. Warto też pamiętać, że korzystając z własnych rozwiązań mamy pełny dostęp do strony WWW, jej kodu, reklam które nań zamieszczamy itp. Ta władza to jeden z elementów, które wyróżniają je na tle kolejnej kategorii, czyli witryn zakładanych za pośrednictwem paru kliknięć na popularnych hostingach. Darmowa strona internetowa zakładana na popularnych hostingach Tworzenie własnych serwisów internetowych w dzisiejszych czasach może być też niezwykle proste. Nie trzeba pisać kodu, ba, nie trzeba nawet kupować serwera ani instalować na nim żadnego popularnego silnika. Jako idealne przykłady takich rozwiązań mogą posłużyć nam jedne z najpopularniejszych usług tego typu — oraz Prawdopodobnie każdy z was nie raz i nie dwa korzystał z serwisów / blogów, które znajdują się na tych domenach. Założenie tam własnej strony WWW to, dosłownie, kwestia przebicia się przez kilka formularzy przy zakładaniu strony. Korzystanie z takich usług ma wiele plusów (nie potrzeba zgłębiać technicznych aspektów, to nic nie kosztuje, wszystko trwa krótką chwilę). Niestety — automatycznie trzeba też liczyć się z ich ograniczeniami. Owszem, podepniemy do nich swoje domeny, ale przez brak dostępu do serwera i wielu elementów strony, stworzenie satysfakcjonujących nas modyfikacji może być kłopotliwe — szczególnie odczują to właściciele blogów / stron w domenie Strona internetowa w abonamencie Poza powyższymi, ostatnie lata przyniosły nam także serwisy w których możemy dowolnie łączyć ze sobą komponenty i tworzyć strony za pomocą prostego przepuść i upuść. Większość z nich niesie za sobą sporo ograniczeń, ceny abonamentów także prawdopodobnie też nie wszystkich zachęcą. Trzeba jednak przyznać, że potrafią one wyglądać naprawdę efektownie. Do takich usług należą Wix, SiteBuilder, BigCommerce, Bitrix, Mozello, IMCreator, DoodleKit czy Weebly. Niektóre z nich pozwalają nawet pobrać stworzone za pośrednictwem ich edytorów efekty i zamieścić na własnym hostingu, tworzenie jest dziecinnie proste... a z każdym dniem przybywa tam coraz więcej opcji. To nie tylko portfolia i szeroko pojęte wizytówki, ale istnieje także opcja stworzenia za ich pośrednictwem sklepów internetowych. Trudno obecnie mówić o stronie internetowej bez kontekstu. Przede wszystkim dlatego, że współcześnie można wymienić co najmniej kilka ich rodzajów. A w przypadku rozmyślania o stworzeniu portalu informacyjnego czy poczytnego bloga, to puszczenie ich w świat jest dopiero początkiem wielkiej przygody. Musicie być gotowi na wiele godzin pracy nad kolejnymi aktualizacjami czy zgłębieniem wiedzy związanej z jej pozycjonowaniem, aby wszyscy korzystający z popularnych wyszukiwarek mogli na nią trafić według wskazanych przez was fraz kluczowych. W przypadku prostych stron-wizytówek, portfolio czy też z zestawem firmowych ofert sprawy są odrobinę łatwiejsze — jednak w ich przypadku też nie warto zaniedbywać kwestii pozycjonowania. Przecież internet to miejsce, w którym można znaleźć potencjalne grono nowych klientów, którzy będą gotowi skorzystać z naszej unikalnej oferty. Jak widać współczesny internet oferuje cały zestaw opcji związanych ze stworzeniem własnej strony internetowej. Cały pakiet generatorów z pewnością pomoże wszystkim, którzy są kompletnie zieloni w temacie. Do tego dochodzą jeszcze strony internetowe które po kilku minutach można zacząć zapełniać treścią. Nie brakuje też darmowych rozwiązań CMS, które pozwolą stworzyć ogromne serwisy, którymi zarządzać będziecie mogli bez napisania chociaż jednej linijki kodu. Do tego dodajcie cały zestaw samouczków, poradników, dodatkowych skryptów i rozwiązań, które pozwolą wam przygotować stronę waszych marzeń... Grafika: 1, 2, 3, 4 Informacje na niej są bardzo podobne do polityki prywatności i wyjaśniają jakie warunki musi spełnić jej przeglądający oraz na co się zgadza, kiedy je akceptuje. Na przykład wchodząc na stronę sprzedającą alkohol, musimy zapewnić, że mamy ukończone 18 lat. Dane kontaktowe. Ten element na stopce jest wręcz konieczny. Jest on
Internet to niezwykle przydatne narzędzie, z którego każdego dnia korzystają miliony użytkowników na całym świecie. Dzięki niemu, możemy załatwić mnóstwo ważnych spraw, czy znaleźć wszelkie potrzebne nam informacje. Ale krążąc po sieci, często trafiamy też na strony, które wolelibyśmy zablokować. Nie jest to nic dziwnego, a z blokowania stron na konkretnych komputerach korzystają zarówno firmy, które nie chcą, aby ich pracownicy marnowali czas w Internecie, jak i rodzice, chcący uchronić swoje dzieci przed niewłaściwymi dla nich treściami. W jaki sposób możemy zatem zablokować wybraną przez nas witrynę? Modyfikacja pliku systemowego Do zablokowania wybranej przez nas strony na konkretnym komputerze tak naprawdę nie potrzebujemy żadnego dodatkowego programu. Jedyne co musisz zrobić, to dokonać edycji pliku „hosts”, wprowadzić adresy stron, które chcesz zablokować oraz ewentualnie dodać wybrane przez nas przekierowania. Jak to zatem zrobić? Otwieramy Mój Komputer, a następnie folder „C:WindowsSystem32driversetc”. W kolejnym kroku kopiujemy znajdujący się tam plik host do innej lokalizacji. Najprościej dla nas będzie, jeśli plik skopiujemy na pulpit. Kiedy już to zrobimy, najeżdżamy na ikonę folderu na pulpicie i klikamy na niego prawym przyciskiem myszy. Spośród dostępnych opcji wybieramy komendę Otwórz, a kiedy pojawi się okno „Otwórz za pomocą”, wybieramy z nich Notatnik. Blokowania strony internetowej dokonujemy poprzez dodanie do treści pliku dodatkowego wpisu. Robimy to w nowej linie, której jednak nie zaczynamy od „krzyżyka”, od którego zaczęte są widoczne już wpisy. W związku z tym, wpis blokujący jakąś stronę ma wyglądać następująco: W taki sposób możemy zablokować dowolną ilość stron internetowych, które nie będą się wyświetlały na naszych komputerach. Kiedy skończymy już edycję takiego pliku, zapisujemy wszystkie zmiany i poprzez wybranie opcji „Przenieś i zamień”, przenosimy go znów do folderu „C:WindowsSystem32driversetc”. Po wykonaniu tej czynności strona zostanie zablokowana i nie będzie się wyświetlała w żadnej z przeglądarek. Gdy zostanie wpisany jej adres, pojawi się komunikat, iż nie można wyświetlić strony. Poprzez taką edycję pliku systemowego, możliwe jest także ustawienie automatycznego przekierowania z zablokowanego adresu, na inny przez nas wybrany. Potrzebny jest nam jednak do tego adres IP strony, na którą będziemy przekierowywani. W tym celu, po kliknięciu na Start, w polu wyszukiwania należy wpisać „cmd”, a następnie polecenie „ping Kiedy już posiadamy adres IP, znów modyfikujemy plik hosts, poprzez dodanie w nowej linii wpisu, który zawiera adres IP strony, na którą przekierowujemy oraz adres blokowanej strony. Jeśli na przykład będziemy chcieli przekierować użytkowników na stronę schemat będzie wyglądał następująco: Blokada stron internetowych w przeglądarkach Niechciane strony internetowe możemy także blokować z poziomu przeglądarki. Każda z nich oferuje swoim użytkownikom wiele najróżniejszych rozszerzeń, w tym także tych, dzięki którym wybrane przez nas serwisy nie będą mogły być otwierane. Dla przykładu, w przypadku przeglądarki Google Chrome, polecane jest pobranie zewnętrznej wtyczki Block site. Następnie w Rozszerzeniach znajdziemy pole zatytułowane List of blocked sites, w którym musimy wypisać wszystkie strony, jakich wyświetlanie chcielibyśmy zablokować. W tym przypadku, również mamy możliwość ustalenia strony, na którą użytkownicy będą przekierowywani, gdy zechcą otworzyć zablokowaną wcześniej stronę. Dodatkowo, dokonane zmiany możemy zabezpieczyć hasłem, dzięki czemu żaden inny użytkownik nie będzie mógł ich cofnąć w dowolnym momencie. Programy do monitorowania i blokowania stron internetowych Profesjonalne oprogramowanie, które umożliwia monitorowanie sieci, ale także blokowanie wybranych stron internetowych, czy też ograniczanie dostępu do nich, to dość popularne rozwiązanie, stosowane przede wszystkim w najróżniejszych firmach. Dzięki nim, pracodawca może decydować o tym, do jakich stron www nie będą mieli dostępu ich pracownicy. W większości przypadków, chodzi tutaj przede wszystkim o serwisy rozrywkowe czy społecznościowe, które w dużej mierze marnują czas pracowników, jaki powinni poświęcać na pracę. Tego rodzaju oprogramowania pozwalają również na monitorowanie poczynań pracowników w Internecie. Wiemy zatem dokładnie ile czasu spędzają oni na stronach, które być może nie są zablokowane, ale także nie są związane bezpośrednio z ich obowiązkami. Posiadanie takiego oprogramowania pozwala także chronić firmową sieć przed wieloma zagrożeniami, takimi jak chociażby wirusy, nieświadomie ściągane przez pracowników. W przypadku zatem, gdy prowadzimy własną działalność lub zarządzamy jakąś firmą, warto rozważyć zakup takiego właśnie oprogramowania. W ostatecznym rozrachunku, ta inwestycja może się nam bowiem naprawdę opłacić.
Otwórz profil firmy Dowiedz się, jak znaleźć swój profil; Aby utworzyć witrynę: W wyszukiwarce Google kliknij Edytuj profil. W Mapach Google kliknij Edytuj profil Informacje o firmie. U góry ekranu wybierz kartę Kontakt. W sekcji „Nowa witryna” wybierz Rozpocznij. Następnie utwórz swoją witrynę na stronie, która się wyświetli. zapytał(a) o 12:44 jak wyłączyć strone internetową za pomocą klawiatury jak wyłączyć stronę internetową za pomocą klawiaturyI komputer Odpowiedzi Inserio odpowiedział(a) o 13:25 ctrl+alt+delete - menedżer zadań, wyszukujesz proces i wciskasz zakończ procesalt+F4 - zamyka programctrl+w - zamknie przeglądarkę(dokładnie to jedną kartę w przeglądarce, tę aktywną)ctrl+q - zamyka przeglądarkę (przynajmniej u mnie, na windowsie nie sprawdzałem)a komputer chcesz wyłączyć? jeśli tak to (ikona flagi windowska, obok lewego ctrl), wyłącz komputer(enter),wyłącz(enter) - nie byłem pewien xD Uważasz, że ktoś się myli? lub Na komputerze otwórz witrynę w nowych Witrynach Google. Po prawej kliknij Wstaw Spis treści. Ważne: sprawdź, czy witryna zawiera tytuły, nagłówki i podtytuły do umieszczenia w spisie treści. Dowiedz się, jak dodawać tytuły, nagłówki i podtytuły Opublikuj witrynę, aby użyć spisu treści. Dowiedz się, jak opublikować witrynę
Poradnik dodany przez: Xseverus 58840 Wierz poleceń możemy wykorzystać do połączenia się z dowolna stronką internetową. Wystarczy wpisać odpowiednie komendy. Do poradnika Jak połączyć się ze stroną internetową za pomocą wiersza poleceń przypisano następujące tagi: internet komenda wiersz połączenie komendy poleceń ftp wiersza Skomentuj poradnik Poradnik Jak połączyć się ze stroną internetową za pomocą wiersza poleceń skomentowało 6 osób. Pozostało 1500 znaków Komentarze Ładuję komentarze...
Skuteczna strona internetowa – 9 istotnych kwestii. 1. Tematyka. Pierwsza rzecz może wydawać się trywialna. Uwierz mi jednak, że wiele stron spotyka ten problem. Wchodzimy na stronę, przeglądamy ją i ostatecznie nie wiemy, o czym jest. Orientujemy się mniej więcej, o jaką branżę chodzi, coś nam świta, jednak nie ma żadnych Ten artykuł dotyczy: Archer C1200 , Archer C5400 , Archer C4 , Archer C5 , Archer AX10 , Archer C2 , Archer C59 (EU) , Archer AX96 , Archer C5v , Archer C6U , TL-WR940N , Archer C80 , Archer AXE95 , Archer C8 , Archer AX10000 , Archer C9 , Archer C6 , Archer C7 , Archer C20 W , Archer AX90 , Archer C5400X , Archer A20 , Archer C60 , Archer A1200 , Archer C64 , TL-WR941N , TL-WR941ND , Archer C59 , Archer C58 , Archer AX4200 , Archer C3200 , Archer A2 , Archer AX75 , Archer AX73 , Archer A10 , Archer C50 , Archer C55 , Archer C54 , TL-WR841N , Archer AXE75 , Archer A6 , Archer A7 , Archer AX72 , Archer A5 , Archer A8 , Archer A9 , Archer AX68 , Archer AX5300 , Archer C4000 , TL-WR1043ND V3 , TL-WR841HP , Archer AXE300 , Archer AX1500 , Archer AX60 , TL-WR1043ND V1 , Archer AX3000 , Archer A2600 , Archer AX55 , Archer C5200 , Archer AX53 , Archer AX51 , Archer C50 , Archer C5 V4 , Archer A2200 , Archer C5 W , Archer C3150 , Archer AX50 , Archer C20 V4 , Archer AX6000 , Archer C25 , Archer C24 , Archer A64 , Archer C2 V1 , Archer AX10/A , Archer C2600 , Archer C21 , Archer C20 , TL-WR840N , Archer C2 V3 , Archer A10 Pro , Archer AX1800 , Archer AX206 , Archer C900 , Archer AX4400 , Archer C3000 , TL-WR941HP , Archer A54 , Archer AX4800 , Archer C20(RU) , Archer C1900 , Archer A2300 , TL-WR740N , Archer C20i , Archer C2(RU) , Archer A2600 Pro , Archer C5 , Archer GX90 , TL-WR942N , Archer C5 Pro , TL-WR841HP V1 , Archer C2(EU) , Archer C2300 , Archer C1210 , Archer AX23 , Archer AX20 , Archer C3150 V2 , Archer AX21 , Archer A3000 , Archer C2700 , Archer C7i , TL-WR741N , Archer C90 , Archer C50(RU) , Archer AX11000 , Archer AX3200 Uwaga: Strona konfiguracyjne routera TP-Link jest oparta o wbudowany w router serwer WWW i wejście na nią nie wymaga połączenia z Internetem. Konieczne jest natomiast podłączenie urządzenia do routera. Połączenie może być kablowe lub bezprzewodowe, w związku z czym do logowania i konfiguracji można użyć komputera, telefonu, tabletu itd. Strona konfiguracyjna rotuera może nie wyświetlać się poprawnie jeśli zostanie uruchomiona w przestarzałej wersji przeglądarki. Krok 1 Krok 1 zależy od sposobu połączenia urządzenia z routerem (przewodowe lub bezprzewodowe Wi-Fi) W przypadku połączenia bezprzewodowego (Wi-Fi): Na urządzeniu proszę wyświetlić listę sieci bezprzewodowych Wi-Fi i odnaleźć sieć rozgłaszaną przez router (domyślna nazwa TP-LINK_xxxxxx, umieszczona na naklejce na dole routera) i połączyć z nią urządzenie. Domyślne hasło do sieci Wi-Fi składające się z 8 cyfr znajduje się na naklejce na naklejce na dole routera, podpisane PIN, Password lub Wireless Password W przypadku połączenia przewodowego: Urządzenie używane do konfigurowania routera należy podłączyć do jednego z portów LAN znajdujących się z tyłu routera. Rozwiń całość Krok 2 Otwórz przeglądarkę internetową (np. Safari, Google Chrome, Firefox lub Edge) , W pole adresowe wprowadź adres LAN IP routera (W domyślnie to lub Następnie naciśnij klawisz Enter. W zależności od używanego modelu routera można też użyć adresów lub Uwaga: Różne modele urządzeń korzystają z różnych adresów. Domyślny adres aktualnie używanego urządzenia można odnaleźć na naklejce umieszczonej na dole rotuera. Krok 3 W zależności od używanego modelu strona logowania może wyglądać jak jedna z dwóch przedsawionych poniżej wersji: . Wariant 1: Prośba o utworzenie własnego hasła służącego do logowania na stronę konfiguracyjną rotuera. Wariant 2: Prośba o podanie nazwy użytkownika oraz hasła. Zarówno domyślna nazwa użytkownika jak i hasło do logowania się do routera to słowo: "admin". Czy ten poradnik FAQ był pomocny? Twoja opinia pozwoli nam udoskonalić tę stronę. Jakie są Twoje uwagi dotyczące tego artykułu? Niezadowolenie z produktu Zbyt skomplikowany Mylący tytuł Nie dotyczy mnie Zbyt ogólnikowy Inne Interesuje nas Twoja opinia. Jak możemy poprawić tą zawartość? Dziękujemy Dziękujemy za przesłanie opinii. Kliknij tutaj, aby skontaktować się ze Wsparciem technicznym TP-Link. Ale nie oznacza to wcale, że jeśli nie czujesz się copywriterem, to nie możesz nic napisać. Wręcz przeciwnie. Poznaj kilka sprawdzonych tipów, które pomogą Ci zrozumieć jak pisać teksty na własną stronę internetową. Dzięki nim nawet przy braku weny czy pomysłu na pisanie, uda Ci się stworzyć własny profesjonalny tekst na www.

zapytał(a) o 15:05 Jak włamac się na pewną strone ? Chce zrobic koledze żarcik i nie mam pojęcia czy sie da w ogóle coś takiego zrobic :) Jak wiecie mam nadzieje że powiecie . chodzi o stronkje z manifo . ;D piszcie na gg 44134852 jak i jakies zdanie tutaj podajcie nazwe uzytkownik i ja powiem czy naj odp Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-10-19 15:34:06 Odpowiedzi Bądź pierwszą osobą, która udzieli odpowiedzi! Twoja odpowiedź pomoże także innym użytkownikom. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Jeżeli chcesz sprawdzić, jak wyświetla się Twoja strona internetowa na urządzeniach przenośnych, możesz zrobić tona witrynie www.howtogomo.com. W obrębie tego narzędzia możemy odpowiadając na kilka pytań uzyskać analizę „mobilności” naszej strony internetowej.
Porady Blokada strony internetowej – konkretnej witryny, która budzi np. zastrzeżenia rodziców – pozwala skutecznie odseparować serwisy niechciane od pożytecznych. Internet niestety niesie za sobą coraz więcej stron, które np. z punktu widzenia dzieci są groźne. Nie chodzi wyłącznie o pornografię – to również strony internetowe pokazujące przemoc czy kuszące hazardem. Jak zablokować stronę internetową tak, by użytkownik domowej sieci nie mógł wejść na dany, konkretny adres? Zablokowanie serwisu internetowego – nie ogólnie, ale wskazując bezpośredni adres – nie jest wcale tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać z perspektywy wielu rodziców. Ma ono sens: wiedząc np., jakie strony internetowe ogląda dziecko – naprawdę warto przejrzeć czasami historię przeglądania – można odszukać te, które budzą zastrzeżenia. Oczywiście walka o “idealny internet”, w którym 10-latek nie trafi na nagie zdjęcia (nie wszystko może powstrzymać… smartfon), fotografie przemocy czy po prostu głupie komunikaty jest z góry skazana na porażkę. Niemniej efekty złej strony sieci można skutecznie ograniczyć. W jaki sposób w takim razie zablokować stronę internetową?Edytowanie pliku hosts na komputerzeDo skutecznego zablokowania sieci na dane adresy wcale nie trzeba specjalistycznych filtrów czy imponującej wiedzy informatycznej. Bardzo prostą i skuteczną metodą jest blokada na poziomie Windowsa. W katalogu Windows należy znaleźć katalog System32. Idąc dalej wystarczy wejść w C:/Windows/System32/drivers/etc. Na tej ścieżce znajduje się plik nazwany “hosts”. Po jego otwarciu poprzez notatnik (warto wcześniej skopiować go na pulpit i to tam dokonywać zmian) wystarczy wpisać adresy internetowe stron, które uznane są niepożądane dla kontrolowanego użytkownika. Po podmianie tego pliku we właściwym katalogu, otwarcie wskazanych stron przez internet będzie niemożliwe – to skuteczna blokada serwisów, które z założenia znamy jako niechciane. Blokada strony w Google ChromeProstą i intuicyjną metodą blokowania stron w internecie jest wtyczka Block SiteJak na blokowanie stron w internecie spojrzeć na konkretnym przykładzie? Weźmy pod uwagę najpopularniejszą z przeglądarek – Google Chrome. Ograniczenie dostępu do konkretnych witryn umożliwia rozszerzenie BlockSite. Znajduje się w ogólnej bazie rozszerzeń Google. Block Site zapewnia:zablokowanie strony internetowejblokadę na konkretne słowa kluczoweograniczenia dostępowe przy użyciu dodatkowego hasła lub innej formy zabezpieczenia. Zablokowanie wielu stron w internecieJeśli swoisty kontroler nie zna wszystkich stron, które mogą budzić zastrzeżenie w sieci lub chce się zdać na odgórne filtrowanie przez system, warto sięgnąć po wtyczki dla przeglądarek internetowych. One pozwalają na samodzielne wpisanie niechcianych adresów internetowych, a dodatkowo – podobnie jak Google – dają możliwość dość elastycznego podejścia do fraz. Tak więc, jeśli np. rodzic wpisze blokadę ciągu znaków “porn”, system dokona zablokowania wszystkich witryn, których nazwa i adres internetowy oparte są na tej kombinacji znaków. Warto również pamiętać, że zablokowanie konkretnych stron w internecie zapewniają również dobre programy antywirusowe. Ich funkcjonalności umożliwiają wskazanie podejrzanych witryn oraz ich swoiste odłączenie od domowego wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w artykułyPorównaj najlepsze oferty operatorów oszczędź nawet 50%Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert to porównywarka ofert dostawców Internetu, telewizji i telefonu. W jednym miejscu porównasz najlepsze oferty dostępne w Twoim budynku. Zamawiając na nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, ustalimy dla Ciebie dogodny i szybki termin bezpłatnej dostawy usług i jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!Mówią o nas
Wybierz ten, który najbardziej Ci odpowiada i kliknij w niego lewym przyciskiem myszki. Po kliknięciu w wybrany szablon kliknij w przycisk Import Complete Site a następnie Import. Jeśli widzisz powyższy ekran to znaczy, że szablon został prawidłowo zainstalowany. Teraz zobacz jak wygląda Twoja strona.
Arkadiusz Meszka 21 sierpnia 2019 | Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2020 Do włamań na strony internetowe dochodzi na porządku dziennym. W mojej dotychczasowej 10-letniej karierze miałem do czynienia z około 100 włamaniami na strony www. Tylko 3 lub 4 z nich były włamaniami na strony budowane przeze mnie – jednak były to włamania drobne i przewidziane, ponieważ strony były stare i do wymiany. Nie ma systemu, który jest w 100% szczelny na ataki hakerskie. Czy to WordPress, Joomla, Drupal, Prestashop, Magento, czy system autorski – do włamania może dojść zawsze. Nie zawsze jednak z winy samego systemu. Czasem z winy dodatków do systemu, czasem z winy słabo zabezpieczonego serwera, najczęściej jednak z winy człowieka (niezaktualizowany system, słabe hasła, hasła łatwe do wykradnięcia). Poniżej opiszę, z jakimi typami włamań miałem dotychczas do czynienia i jakie były tego rezultaty. Włamania w celu rozesłania spamu Hakowanie stron internetowych w celu rozesłania z danego serwera spamu mailowego to najczęstsza sytuacja tego typu. Platformy takie, jak WordPress, Joomla czy Drupal, gdy nie są aktualizowane przez odpowiednio długi czas, są bardzo łatwe do zhakowania. Wtedy haker nie musi nawet osobiście tego robić, lecz uruchamia bota, który robi za niego robotę automatycznie. Włamania tego typu nie są z reguły bardzo szkodliwe dla właściciela strony www. Rezultatem może być trafienie jego adresu IP na listy narzędzi chroniących przed spamem, w związku z czym e-maile mogą nie dochodzić do wielu podmiotów korzystających z tych narzędzi antyspamowych. Rozwiązaniem tej sytuacji jest z reguły odczekanie lub zgłoszenie do twórców tych narzędzi, aby usunęli adres IP ze swojej listy. Alternatywnie – zmiana adresu IP, gdy jest to możliwe. Najczęściej robi to firma hostingowa, więc jeśli nie mamy własnego serwera VPS lub dedykowanego, nie ma się o co martwić. Skutkiem takiego włamania jest zazwyczaj dodatkowo to, że firma hostingowa blokuje stronę internetową do czasu, aż wszelki złośliwy kod zostanie usunięty ze strony, a sama strona zaktualizowana, aby do włamań nie doszło ponownie. Włamania w celu pokazania, że się umie Niektórzy hakerzy mogą zhakować twoją stronę tylko po to, aby pokazać Ci, że da się zhakować (jest luka w bezpieczeństwie) i zaoferować audyt bezpieczeństwa i załatanie dziur. Skutkiem takiego włamania jest zazwyczaj wyświetlenie na stronie internetowej jakiegoś zabawnego komunikatu i zabawnej muzyki. W komunikacie są umieszczane dane kontaktowe do hakera. Zawartość strony nie jest usunięta i można ją przywrócić. Do takich włamań dochodziło najczęściej w przeszłości na systemie Joomla. Dokonywali ich najczęściej hakerzy z Azji (Indie, Pakistan, Rosja). Niemniej jednak włamanie na nieaktualny system Joomla jest dziecinnie proste, dla tego łatwo było problem rozwiązać. Wystarczyło usunąć szkodliwe pliki i dokonać aktualizacji / migracji. Włamania, aby ukraść dane / pieniądze / uzyskać dostęp do ukrytych treści Gdy masz do czynienia z takim włamaniem, a nie jesteś ekspertem, jak najszybciej poproś eksperta o konsultację i interwencję. Jeśli sam jesteś ekspertem w dziedzinie, pierwsze co powinieneś zrobić, to zmienić wszystkie hasła i tymczasowo całkowicie zablokować dostęp do strony internetowej, na której doszło do włamania. Następnie należy zlokalizować problem i go naprawić. Należy też powiadomić osoby / firmy, których dane mogły zostać wykradzione. Włamanie, aby ustawić przekierowania na inną stronę www Podczas takiego włamania haker może wstrzyknąć na stronę przekierowania do innych stron www. Albo stron, na których zarabia, albo stron, na których wykrada dane lub infekuje komputery odwiedzających. W przypadku takiego włamania kod przekierowania może być wstawiony do plików danej witryny (w przypadku WordPress może być wstrzyknięty do plików szablonu bądź wtyczek, albo rdzenia – głównie gdy nie dbamy o aktualizację). Może też dojść do SQL Injection, gdzie haker wstrzykuje kod bezpośrednio do bazy danych, np. na koniec każdego wpisu w tabeli wp_posts (w systemie WordPress). Do takiego włamania może dojść nawet wtedy, gdy wszystko na bieżąco aktualizujemy. Najczęściej jest to spowodowane błędami popełnionymi przez twórców wtyczek, z których korzystamy. Doszło do włamania na mojej stronie – co mam robić? Gdy już stoimy przed faktem dokonanym i musimy uporać się z włamaniem na stronę, należy podjąć poniżej opisane czynności. Zmiana haseł Pierwszy i najważniejszy krok to zmiana haseł. Należy zmienić hasło do panelu administracyjnego serwera, do panelu admina strony internetowej, do kont ftp, skrzynek pocztowych, ssh (jeśli aktywne) oraz do baz danych. Aktualne oprogramowanie Czasami włamanie to nie włamanie bezpośrednio na serwer, tylko zhakowanie starej wersji programu używanego do poczty e-mail, np. MS Outlook. W takiej sytuacji należy ten program zaktualizować do najnowszej wersji, przeskanować komputer antywirusem i zmienić hasło do skrzynki. Analogicznie, warto używać najnowszej wersji systemu operacyjnego (szczególnie Windows) i nie wyłączać aktualizacji w systemie. Należy także pamiętać, aby na serwerach używać w miarę nowych wersji PHP. Obecnie najlepiej mieć aktywną wersję z serii 7 ( lub wyższą. Jeśli strona internetowa nie jest kompatybilna z nowszymi wersjami PHP – należy ją zaktualizować. Jeśli używacie wersji php z serii 5, np. WordPress będzie wam wyświetlać w panelu komunikat, że wersja PHP powinna zostać zaktualizowana. Rozpoznanie szkodliwych plików Jeśli posiadamy na swoim komputerze dobry antywirus, wystarczy ściągnąć z serwera pliki i już wiemy, które pliki są zainfekowane. Gdy nasza strona jest osadzona w dobrej firmie hostingowej, także reakcja na zagrożenia jest szybka – dbają o to administratorzy serwera. Jaki hosting wybrać? Napisałem o tym osobny artykuł: Jaki hosting wybrać Złośliwe pliki można też rozpoznać manualnie. Wystarczy np. w programie Filezilla lub podobnym spojrzeć na daty modyfikacji plików: Jeśli wszystkie pliki były modyfikowane np. 3 lata temu, a nagle jakiś plik lub folder ma datę modyfikacji z dnia włamania, wiemy, że tam może być złośliwy kod. Nie zawsze jest to skuteczne, szczególnie jeśli tuż po włamaniu dokonaliśmy aktualizacji albo jeśli doszło do do SQL Injection (czyli wstrzyknięcia złośliwego kodu do bazy danych poprzez luki w istniejących już skryptach). W przypadku wstrzyknięcia złośliwego kodu do bazy danych należy przejrzeć logi serwera z czasu włamania i sprawdzić, jakie pliki były wywoływane i w jakim celu. Przywrócenie Backup-u (kopii zapasowej) Jeśli masz taką możliwość, warto przywrócić backup strony internetowej sprzed włamania. Nie ma nigdy pewności, że w takiej kopii już nie ma złośliwego kodu, jego zaczątków, które nie są rozpoznane jako złośliwe, ale może to pomóc zaoszczędzić trochę czasu. Włamanie na stronę opartą o WordPress Jeśli twoja strona jest zbudowana na WordPress, to oprócz wszystkiego, co opisano powyżej i poniżej, należy także wykonać poniższe czynności. Po oczyszczeniu systemu i zmianie haseł trzeba wygenerować nową sól (salt) i wstawić ją w pliku w liniach około 50-60. Podpisane komentarzem „Unikatowe klucze uwierzytelniania i sole”. Salt można wygenerować tutaj: Trzeba też sprawdzić, czy w pliku nie ma kodu, którego nie powinno być. Jeśli profesjonalnie robisz strony na WP, powinieneś być w stanie na pierwszy rzut oka rozpoznać, czy jest w tym pliku kod, którego być nie powinno. Kolejnym ważnym krokiem, który należy wykonać – zmienić prefix tabel w bazie danych na inny (nawet, jeśli już używano własnego, a nie domyślnego). Można to zrobić ręcznie przez phpmyadmin i w pliku lub za pomocą odpowiedniej wtyczki. Nie zapomnij także o sprawdzeniu listy użytkowników w panelu admina WordPress. Należy sprawdzić, czy przypadkiem nie ma tam użytkownika z uprawnieniami administracyjnymi (lub bez żadnych uprawnień, nawet subskrybent), którego nie powinno tam być. Zmień też swoje hasło i hasło wszystkich użytkowników z uprawnieniami administracyjnymi. Jeśli masz na stronie innych użytkowników, należy wszystkim zalecić (lub wymusić) zmianę hasła. Jeśli mamy na to budżet i strona jest oparta o WordPress, warto kupić skuteczny i wydajny plugin, który pomoże nam zająć się problemem. Przykładem takiego pluginu jest MalCare. Nie jest on tak popularny, jak np. Wordfence, a jest tak samo lub bardziej skuteczny i kompatybilny z innymi wtyczkami. Inną dobrą alternatywą jest All in One Security & Firewall, jednak trzeba dobrze rozumieć, na czym polegają i jak działają poszczególne funkcje wtyczki. Inaczej można nieświadomie ograniczyć funkcjonalność swojej strony internetowej, lub co gorsza – uszkodzić ją. Na koniec rzecz oczywista i mimo iż opisuję ją jako ostatnią, trzeba ją zrobić jako pierwszą – zaktualizować system WordPress i wtyczki oraz szablon. Jeśli w twojej instalacji są wtyczki, które nie były przez twórców rozwijane / aktualizowane przez więcej, niż pół roku, należy poważnie zastanowić się nad ich wymianą. Gdy już ze wszystkim się uporasz, znajdź chwilę i napisz o swojej sytuacji na forum Szczególnie w sytuacji, gdy doszło do włamania na twoją stronę, mimo iż była zaktualizowana. Wtedy może to oznaczać, że wielu innych użytkowników WP może paść ofiarą hakerów, gdyż jakiś plugin ma lukę w bezpieczeństwie, którą twórcy muszą pilnie załatać. Zapobieganie włamaniom na strony internetowe Z perspektywy klienta zamawiającego stronę www Gdy nasza firma buduje stronę internetową dla klienta, opartą o jakikolwiek system CMS, zawsze dajemy gwarancję na 2 lata. Gwarancję tę można przedłużyć po 2 latach na kolejny rok. W trakcie trwania gwarancji aktualizujemy regularnie system pod kątem bezpieczeństwa i cała odpowiedzialność spoczywa na nas. Jeśli zlecasz budowę swojej strony internetowej zewnętrznej firmie, upewnij się, że dostajesz gwarancję. Tak długo, jak masz gwarancję bezpieczeństwa, nie musisz się martwić o włamanie. Z perspektywy twórcy stron www Jeśli sam jesteś web developerem i chcesz zapobiegać włamaniom na budowane przez Ciebie strony internetowe, w pierwszej kolejności musisz znać odpowiednie standardy. Jeśli ich nie znasz, warto się doszkolić. Można to zrobić np. na portalu czy Jeśli budujesz strony na WordPress, staraj się ograniczać liczbę gotowych skryptów do minimum. Zamiast budować stronę na gotowym szablonie, warto zbudować własny szablon. O tym, dlaczego lepiej zbudować własny szablon, piszę w tym artykule: WordPress – szablon gotowy czy autorski Zamiast stosować zewnętrzne wtyczki wykonujące za Ciebie każde – nawet najprostsze – zadanie, zrezygnuj z nich i napisz własny kod. Oczywiście są pluginy, które wykonują mnóstwo zadań i nie opłaca się ich zastępować własnym kodem, np. All in One SEO Pack, Advanced Custom Fields, Yoast SEO czy wtyczki od bezpieczeństwa lub backupu. Stosowanie dużej ilości wtyczek i używanie gotowego szablonu to powierzanie bezpieczeństwa twojej strony www wielu zewnętrznym podmiotom. Ponadto ta strategia powoduje, że większość kodu twojej witryny jest publicznie dostępna. Zadbaj o poniższe kwestie niezależnie od tego, czy jesteś właścicielem strony www, czy twórcą stron www Wspominałem już o tym wyżej – ważnym aspektem bezpieczeństwa twojej witryny jest dobry serwer. Jedną z lepszych moim zdaniem firm hostingowych jest dhosting. Pisałem o niej w artykule na temat wyboru hostingu, do którego link znajduje się powyżej. Dobre hasła Połową sukcesu jest dbanie o odpowiednio silne hasła. Najlepiej o długości minimum 8 znaków, duże i małe litery, cyfra i znak specjalny. Jeśli stosujemy wszędzie to samo hasło, warto je zmienić raz na 1-2 miesiące. Wiele systemów CMS i aplikacji online pozwala na generowanie trudnych haseł. W przeglądarce Google Chrome także wprowadzono ostatnio możliwość generowania haseł. Certyfikat SSL na stronie WWW Obecnie może zabrzmieć to banalnie, ale mimo wszystko o tym wspomnę – na każdej stronie internetowej powinien obecnie znajdować się certyfikat SSL. Jest jeszcze wiele stron internetowych, które tego certyfikatu nie mają. Certyfikat służy do ochrony danych użytkowników witryny. Wiele firm oferuje darmowe certyfikaty, w tym wspomniany wyżej dhosting. Praca w miejscu publicznym Pracujesz czasem w miejscu publicznym, np. w restauracji, w galerii handlowej, kawiarni? Albo w miejscu twojej pracy przewija się dużo ludzi, którzy mają widok na twój ekran? W takiej sytuacji warto wyposażyć się w filtr prywatyzujący. Tutaj zamówić można filtr na każdy rozmiar ekranu: Filtry prywatyzujące Tutaj także jest bardzo duży wybór filtrów prywatyzujących: Filtry prywatyzujące Pozostając przy temacie pracy w miejscu publicznym – znacznie bezpieczniej jest zrobić na swoim smartfonie hotspot chroniony hasłem, niż korzystać z otwartej sieci Wi-Fi. Gdy korzystasz z otwartej sieci Wi-Fi, sugeruję nie logować się nigdzie i nie korzystać z aplikacji wymagających twojej autoryzacji, chyba że jest to absolutnie konieczne. Jednak po takim korzystaniu warto rozważyć zmianę haseł. Hotspot chroniony hasłem można stworzyć ustawieniach sieci / Wi-Fi w smartfonie. Jeśli masz smartfon na androidzie, przytrzymaj ikonkę Wi-Fi i trafisz do ustawień. Lub wejdź w ustawienia i tam w „Sieć i internet”. Dział „Hotspot i tethering” (lub dział o podobnej nazwie) pozwoli stworzyć własną sieć wi-fi, z którą może połączyć się twój laptop. Oczywiście trzeba mieć odpowiednio duży transfer danych wykupiony u swojego operatora sieci komórkowej. Jeśli jesteś WordPress Developerem i tworzysz szablony WordPress, nie zapomnij o magicznym if ( ! defined(’ABSPATH’)) exit(’restricted access’); na początku plików, które przetwarzają żądania POST lub inne, mogące wpłynąć na twoje dane. Piszę akurat o tym, ponieważ to jest jedna z najczęstszych przyczyn nieautoryzowanego dostępu do danych i modyfikacji danych na WordPressie. Sprawi to, że pliku nie można wywołać bezpośrednio przez przeglądarkę. Podsumowanie Gdy dochodzi do włamania na twoją stronę internetową – nie panikuj. Szczególnie, jeśli masz prostą stronę internetową nie zawierającą żadnych wrażliwych danych. Skutki włamania zazwyczaj można zlikwidować lub alternatywnie przywrócić backup i zabezpieczyć stronę internetową. Jeśli zlecasz budowę strony, upewnij się, że otrzymasz gwarancję bezpieczeństwa. Zadbaj o to, aby mieć odpowiednie nawyki zwiększające twoje bezpieczeństwo w sieci – aktualizacje używanego oprogramowania, używanie trudnych haseł, zmienianie haseł regularnie, stosowanie antywirusa na używanych urządzeniach. Loading... Jak postawić stronę internetową w 2023: poradnik. Tworzenie strony internetowej po raz pierwszy może być dość przytłaczające. Nawet gdy Twój pomysł na witrynę jest świetny, zapewne już sama myśl o próbie jej zbudowania sprawia, że nie chce Ci się zacząć. Hosting strony internetowej nie musi być jednak trudny – tak

Strona internetowa służy promocji firmy. Dzięki niej można łatwiej trafić do odbiorców, ale też dodatkowo na niej zarobić. Wszystko zależy od zaangażowania i pomysłowości przedsiębiorcy. Posiadanie własnej strony internetowej stwarza wiele możliwości. Jeżeli jest ona popularna, daje możliwość dotarcia do większego grona potencjalnych klientów firmy. Wystarczy przystąpić do wybranego programu partnerskiego i wiedzieć, jak zarabiać na własnej stronie internetowej. Jak zarabiać na własnej stronie internetowej - sprawdzone sposoby: Program partnerski Program partnerski to umowa polegająca na współpracy między sprzedawcą towarów lub usług, a osobą promującą dany produkt w zamian za prowizję. Na własnej stronie internetowej umieszcza się reklamę partnera. Kluczem do sukcesu jest liczba osób odwiedzających stronę, ponieważ zysk najczęściej występuje w postaci: pay-per-lead (zapłać za przekierowanie) - czyli prowizji za nakłonienie internauty do wykonania jakiejś czynności, np. wypełnienia ankiety lub rejestracji w serwisie; pay-per-click (zapłać za kliknięcie) - czyli prowizji za sprowadzenie internauty na stronę partnera poprzez kliknięcie w baner lub w link (np. 15 groszy za kliknięcie w baner); pay-per-sale (zapłać za sprzedaż) - czyli prowizji za nakłonienie internauty do zakupu produktu lub usługi (jest to obecnie najpopularniejsza metoda). Wypłata wypracowanego zysku najczęściej następuje w momencie osiągnięcia uzgodnionego między partnerami pułapu kliknięć lub sprzedaży. Dobry program partnerski to taki, który: opiera się na znanej, solidnej marce; oferuje sensowny poziom prowizji (wynagrodzenia) pozwalający w jakiejś perspektywie uzbierać przynajmniej minimalną kwotę wypłaty; posiada regulamin i jasne zasady współpracy; jest możliwy do zastosowania, a oferowany produkt jest w kręgu zainteresowań odwiedzających stronę. Obecnie do najatrakcyjniejszych firm partnerskich należą instytucje finansowe (sprzedaż kredytów, lokat, kont bankowych), sklepy internetowe (odzież, sprzęt komputerowy, perfumy) oraz firmy księgowe (banery reklamowe). AdSense Kolejnym sposobem na zarabianie na własnej stronie jest system AdSense - narzędzie udostępniane przez firmę Google. Polega na zarejestrowaniu konta w systemie i wyznaczeniu na swojej stronie miejsca, gdzie będą pojawiały się reklamy. Są one wyświetlane użytkownikom na podstawie ich preferencji. Taka funkcja to targetowanie behawioralne. W tym przypadku istnieje jednak kilka zagrożeń: wyświetlanie reklam blokowane jest przez program AdBlock, nie przynosi to dużych zysków, ponieważ reklamy dopasowane są do ich odbiorców, a nie do tematyki strony, może zdarzyć się, że pojawi się u nas reklama produktu, który wcześniej odradzaliśmy. Jednak warto zauważyć, że reklamy AdSense są prawie tak popularne jak sam Google. Można je spotkać na bardzo wielu stronach małych i średnich firm. Praktycznie zlewają się z treścią witryny, będąc trudne do zauważenia. I na tym polega ich siła. Rejestracja do systemu AdSense jest dość prosta. Wystarczy tylko podać swoje dane i namiary na stronę internetową, a na podane przy rejestracji konto bankowe od razu wpływają drobne pieniądze. Natomiast wypłata zarobionych przez reklamę pieniędzy następuje w chwili osiągnięcia wpływów z liczby kliknięć przekraczających kwotę 100$. Bardzo często pułap ten udaje się osiągnąć w ciągu miesiąca. Potwierdza to tezę mówiącą, że jeśli wie się, jak zarabiać na własnej stronie internetowej, nie jest to wcale trudne. Sprzedaż reklam Jeśli skupiasz wokół swojej strony dużą społeczność, możesz sprzedawać miejsca reklamowe samodzielnie. Co prawda duże przedsiębiorstwa korzystają zazwyczaj z sieci afiliacyjnych, jednak warto zamieścić również informację na temat kosztów reklamy na twojej stronie. Zadbaj o content na swojej stronie Content marketing nieustannie rośnie w siłę. Nic dziwnego. To nie czysta reklama, to odpowiedź firmy na potrzeby klientów i oferowanie im wartości dodanej w postaci ciekawych, edukacyjnych treści. Dzięki temu można przyciągnąć konkretną grupę docelową i zbudować jej lojalność oraz zaangażowanie wobec marki. Dobry content przyciągnie więc na twoją stronę nie tylko czytelników zainteresowanych treścią, lecz także reklamodawców, którzy będą chcieli za pomocą artykułu lub rekomendacji wypromować swój produkt. Jak zarabiać na własnej stronie internetowej i co przynosi największy zysk? Czy istnieje recepta na to, jak zarabiać na własnej stronie internetowej, nie wkładając w to dużego wysiłku? Nie - zawsze podstawą zarabiania w internecie jest ciężka praca. Zanim zatem strona osiągnie zadowalający pułap oglądalności, zadbać należy o jej prawidłowy rozwój. Priorytetowym zadaniem jest dbanie o jej aktualność. Nie ma nic bardziej zniechęcającego użytkowników, jak nieaktualna treść witryny. Kolejną ważną kwestią jest pozycjonowanie strony. Bez tego będzie ona niewidoczna w internecie i nikt na nią nie wejdzie. Takie działania mają jednak wymierną korzyść także dla samego właściciela strony. Jeżeli jest ona ciekawa, może on pozyskać znacznie większą liczbę klientów. Ważne jest także odpowiednie dopasowanie reklam do treści strony internetowej. Wybierając program partnerski, warto kierować się preferencjami swoich odbiorców. Łatwiej będzie ich wówczas zachęcić do kliknięcia w baner reklamowy lub skorzystania z danej usługi.

Planując wygląd swojej wizytówki w internecie, na pewno większość zastanawia się, jak dobrać kolory na stronę internetową. W dzisiejszym wpisie chciałabym pokazać Ci kilka sposobów oraz narzędzi, które przyśpieszą decyzję o wyborze palety barw na stronę www. Poniższe przykłady mogą pomóc Ci również w projektowaniu grafik, materiałów reklamowych itp. Czy da się stworzyć własną stronę internetową z mniej niż 200 zł? Tak, można tego spokojnie dokonać. Jeśli dobrze zaplanuje się wydatki i poświęci odpowiednią ilość czasu, to nie powinno to sprawić większego problemu. Zatem nie pozostaje nic innego jak zakasać rękawy i wziąć się do pracy! Przeczytaj poradnik jak zrobić własną stronę internetową nie wydając przy tym bajońskich sum. Jedyny konieczny wydatek – 100 zł Oczywiście jakby się uprzeć to nie musimy nawet wydawać pieniędzy na hosting i domenę, gdyż możemy skorzystać z darmowych rozwiązań. Jednak wtedy nasza strona nie będzie odbierana jako poważna i profesjonalna. Bardziej poważane są domeny z końcówkami płatnymi, czyli: Dodatkowo zarządzanie stroną będzie znacznie prostsze, mając do dyspozycji profesjonalny hosting. Ile zapłacimy? Możemy zapłacić bardzo mało. Nawet w okolicach 30 zł za domenę + hosting za pierwszy rok. Jest to dobra opcja dla wszystkich, którzy mają nóż przy szyi i potrzebują pilnie swojej strony za małe pieniądze. Jednak trzeba czytać dokładnie umowy w takich przypadkach, gdyż odnowienie hostingu i domeny w następnych latach zwykle będzie kosztowało bardzo dużo. Dużo lepszym rozwiązaniem jest podpisanie zwykłej umowy, gdzie cena na start będzie nieco większa niż w opisywanej wcześniej opcji, ale przedłużenie umowy w następnych latach będzie kosztowało znacznie mniej. Dzięki temu w dłuższym okresie sporo zaoszczędzimy. Powinniśmy tutaj wydać około 100 złotych na domenę i hosting. Często z w cenie dostaniemy automatycznie wgrany na naszą stronę system zarządzania treścią np. WordPress. Co będzie dla nas na rękę. WordPress – 0 zł Jeśli przy zakupie domeny i hostingu wgrano nam automatycznie WordPress’a to zaoszczędzono nam pracy. Dlaczego będziemy korzystać z niego? Ponieważ jest najpopularniejszy i łatwo można nauczyć się jego obsługi. Nawet jeśli nie będziemy wiedzieć jak coś zrobić, to szybko odnajdziemy w sieci jakiś poradnik na ten temat, który pomoże uporać się nam z problemem. Jest to system zarządzania treścią, który możemy za darmo obsługiwać samodzielnie. Szablony – 0 zł lub 45 zł Kolejnym krokiem po wgraniu WordPress’a będzie dobranie odpowiedniego szablonu graficznego. Mamy tutaj do wyboru szeroki wachlarz opcji płatnych, jak i darmowych. Jeśli dobrze poszukamy, to z pewnością znajdziemy coś atrakcyjnego wizualnie za darmo, czego będziemy mogli użyć na naszej stronie. Natomiast jeśli chcemy mieć coś oryginalnego, to możemy poszukać płatnego szablonu. Z pewnością do 45 złotych znajdzie się coś odpowiedniego. Oczywiście nie będzie to dzieło sztuki, ale będzie wyglądało dobrze. Wtyczki – 0 zł Ogromną zaletą CMS WordPress jest jego baza wtyczek. Tutaj tak jak i z szablonami mamy opcje wyboru darmowych wtyczek, a także takich, za które trzeba zapłacić. Aby nasza strona dobrze działała, potrzebujemy niektórych wtyczek. Przyda się taka, dzięki której stworzymy kopię zapasową naszej strony. Także używając odpowiedniej wtyczki, łatwiej będzie nam wprowadzić RODO na naszej stronie. Ogólnie wtyczki sprawią, iż nasza strona będzie sprawniej działała i lepiej wyglądała. Teksty na stronę – 0 zł lub 45 zł Nasza strona nie obejdzie się bez odpowiednich treści na niej. Tutaj możemy zaoszczędzić i napisać wszystko samodzielnie. Warto będzie skorzystać w dodatkowej wiedzy na temat pisania tekstów na strony www przy użyciu zasad SEO. Takie darmowe informacje znajdziemy w internecie na różnych stronach, blogach czy forach. Również możemy poszukać odpowiednich książek w bibliotekach. Inna opcja to zatrudnienie copywritera, który stworzy profesjonalne treści na naszą stronę. Oczywiście od tego ile możemy zapłacić, zależy jakość tekstów, ale często i tak nawet tanie teksty od specjalisty będą lepsze od naszych, więc warto wydać na nie pieniądze. Nam zostało 45 zł, co daje nam przy założeniu 3 zł za 1000 znaków ze spacjami = 15 tys. zzs. Powinno wystarczyć na początek. Podsumowanie naszych dwóch opcji – 100 zł i 190 zł Tania opcja to zakup tylko domeny i hostingu za 100 zł. Całą resztę robimy sami. Natomiast opcja droższa, czyli wydanie 190 złotych to zakup domeny, hostingu, płatnego szablonu graficznego oraz 15 tys. znaków ze spacjami wystukanymi przez copywritera. Tak czy inaczej, wydaliśmy mniej niż 200 złotych! 5. Zadbaj o poprawność językową. Jeśli myślisz o tym, jak stworzyć treść na stronę internetową samodzielnie, wtedy dobrze jest zabrać się do tego właściwie pod kątem technicznym. Dłuższa wolna chwila, spokój, wygodne narzędzie pracy. Skoro o narzędziu pracy mowa, dobrze by było w trakcie pisania tekstu… nie robić błędów.
Może się zdarzyć, że nie chcemy by z naszego komputera były otwierane pewne witryny internetowe. W łatwy sposób możemy je wtedy zablokować i nie potrzeba do tego żadnego programu - wystarczy modyfikacja pliku systemowego. Dostęp do określonych przez nas stron internetowych możemy zablokować dodając odpowiednie wpisy do systemowego pliku hosts. W tym celu: Otwieramy Mój Komputer lub Eksplorator Windows i przechodzimy do folderu "C:\Windows\System32\drivers\etc". Kopiujemy plik host z tej lokalizacji na przykład na nasz pulpit. Prawym przyciskiem myszy klikamy na skopiowany plik hosts i wybieramy polecenie Otwórz. Pojawi nam się okno Otwieranie za pomocą z którego wybieramy Notatnik i zatwierdzamy klikając OK. Otwarty plik hosts powinien wyglądać tak jak na poniższym obrazku: Plik hosts Aby zablokować konkretną stronę wystarczy dodać na samym końcu wpisy (w nowej linii nie wpisujemy już "krzyżyka") i - dla portalu będzie wyglądał on następująco: Oczywiście można dodać więcej takich zapisów dla innych witryn. Po zakończeniu edycji pliku zapisujemy go i przenosimy do folderu C:\Windows\System32\drivers\etc wybierając opcję Przenieś i zamień. Po wykonaniu tej czynności dostęp do zadeklarowanych przez nas stron zostanie zablokowany: Efekt zablokowania nk w pliku hosts Można też ustawić przekierowanie z wpisanego adresu na inny. Będzie nam do tego potrzebny adres IP strony na którą chcemy przekierować. Aby go poznać uruchamiamy wiersz poleceń - klikamy Start i w polu wyszukiwania (lub po kliknięciu Uruchom w Windows XP) wpisujemy cmd. Adres IP sprawdzimy poleceniem ping - dla będzie to ping Następnie dokonujemy modyfikacji w pliku hosts - dodajemy linie według poniższego schematu: adres_IP_strony_na_którą_przekierowujemy adres_strony_którą_przekierowujemy Na przykład przekierowanie z na ustawimy dodając poniższe linie:
LYn95.